Jaki komputer nurkowy wybrać?

Jaki komputer nurkowy wybrać?

Od czego zacząć kompletowanie sprzętu do nurkowania?

Wielu świeżo upieczonych adeptów nurkowania często zadaje takie pytanie swoim instruktorom po ukończonym kursie podstawowym.

Oczywiście każdy ma swoje preferencje, ale my radzimy zacząć od własnego skafandra (kwestia higieny) oraz automatu oddechowego. Zawsze lepiej mieć te elementy swoje. Czyścić i dezynfekować we własnym zakresie.

Komputer nurkowy wydaje się następnym naturalnym i logicznym wyborem.

Zapewnia bezpieczeństwo – każda sekunda naszego nurkowania jest analizowana i przetwarzana, każdy błąd, chwila dekoncentracji. Komputer nurkowy wie wszystko o naszym profilu nurkowania, zna przerwy powierzchniowe co do minuty.

Jest również swoistym pamiętnik. Zapis wszystkich doświadczeń podwodnych, elektroniczna wersja logbooka – z datami, profilami nurkowymi, które warto studiować szczególnie na początku drogi nurkowej.

Na koniec kwestia finansów. Sprzęt ten niegdyś jeden z najdroższych elementów wyposażenia nurka. W obecnych czasach dynamiczny postęp technologiczny w dziedzinie elektroniki objął również komputery nurkowe, co spowodowało znaczący spadek cen.

Obecnie komputery są nie tylko niezwykle atrakcyjne cenowo, ale również estetyczne, wielokolorowe i często zastępują zegarki.

Nawet najprostszy z nich posiada wbudowane algorytmy i funkcje, które z powodzeniem wystarczą na początek nurkowej przygody.

Podstawowym jego zadaniem, do którego został on stworzony, jest obliczanie tzw. NDL (Non Decompression Limit). Jest to czas, który może spędzić pod wodą płetwonurek bez wykonywania formalnej dekompresji, ograniczając się tylko do przystanku bezpieczeństwa)

Oczywiście będzie on nam również podawał aktualną głębokość, czas nurkowania, a w bardziej zaawansowanych modelach znajdziemy szereg dodatkowych funkcji. Począwszy od temperatury, poprzez kompas 3D, komunikację Bluetooth, a kończąc na analizie pracy serca czy grach umilających dłużący się przystanek dekompresyjny. 

Jaki komputer nurkowy wybrać dla siebie?

Współczesne komputery nurkowe możemy przede wszystkim podzielić zgodnie z ich funkcjonalnością – przeznaczeniem w zakresie mieszanki gazowej, na której nurkujemy.

Bottom timer – uniwersalne urządzenie pomiarowe

Wprawdzie nie jest to pełnoprawny komputer nurkowy, bo nie liczy dekompresji, ale wielu nurków wybiera go właśnie ze względu na brak tej funkcji. Nurkowie techniczni używają go do wykonywania nurkowania zgodnie z planem oraz jako zapasowe urządzenie pomiarowe. Pokazuje on takie informacje jak:

  • Głębokość
  • Czas nurkowania
  • Prędkość wynurzania (w procentach)
  • Temperaturę
  • Średnią głębokość

Najbardziej znanym i kultowym rozwiązaniem jest SCUBAPRO Digital 330 (wcześniej znany jako Uwatec Digital)

Komputery jednogazowe – niktroksowe

Niegdyś podstawowe komputery nurkowe umożliwiały nurkowanie wyłącznie na powietrzu. Obecnie nawet najprostsze komputery posiadają już funkcje nurkowania na mieszance ze wzbogaconym tlenem nitroks (ang. nitrox, lub EANx) np. komputer Suunto Zoop Novo, czy Mares Puck Pro+

Komputery wielogazowe – nitroksowe

Komputer do nurkowania z nieco wyższej półki będzie posiadał już możliwość przełączania się pomiędzy gazami podczas nurkowania. Umożliwi nam więc nurkowanie na tzw. gazie podstawowym, a następnie przełączenie się w trakcie przystanku dekompresyjnego na nitrox dekompresyjny. Umożliwiają to np. komputer Suunto Vyper Novo czy Shearwater Peregrine.

Komputery trimiksowe – wielogazowe

Najwyższe modele to komputery wielogazowe trimiksowe. To urządzenia, które posiadają możliwość swobodnego przełączania się pomiędzy wieloma gazami (nawet do 10 gazów). Można nich zaprogramować tlen do 99% i mieszaniny wielogazowe trimix. Dodatkowo wyposażone w cyfrowy kompas i możliwość współpracy z nadajnikiem ciśnienia. Umożliwiają to np.  Shearwater Perdix czy Suunto EON Core.

Nowością na rynku jest model trimiksowy w formie zegarka Shearwater Teric.

Komputer Shearwater Teric tryby pracy
Komputer Shearwater Teric. Kolorowy wyświetlacz i elegancki wygląd.

Zegarkowy czy tradycyjny?

Jedne i drugie w bardziej podstawowym wydaniu będą posiadać monochromatyczne wyświetlacze. Te z wyższej półki charakteryzuje najczęściej kolorowy wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości np. (Shearwater Peregrine, Shearwater Perdix czy też Suunto EON Core czy zegarkowy Suunto D5.

Nadajnik ciśnienia w butlach

Ciekawą i coraz częściej wybieraną przez nurków opcją jest możliwość skorzystania z tzw. bezprzewodowego czujnika ciśnienia gazu w butli. Mocujemy go w porcie wysokiego ciśnienia pierwszego stopnia automatu oddechowego. Transmiter będzie bezprzewodowo przekazywał na ekran naszego komputera informacje o ciśnieniu powietrza w butli lub butlach.

Komunikacja bezprzewodowa

Kolejną funkcją, dość istotną wydaje się komunikacja z komputerem osobistym czy tabletem. Jeśli chcemy dokonywać analizy wykonywanych nurkowań warto sprawdzić jak w tym zakresie poradzi sobie nasz komputer nurkowy – doskonałym rozwiązaniem jest Bluetooth stosowany w modelach Shearwater Peregrine i Shearwater Perdix).

Okrągła czy prostokątna obudowa?

Komputery tradycyjne spotkamy zarówno w wersji okrągłej przypominającej duży sportowy zegarek ( Suunto Zoop Novo i Suunto Vyper Novo) jak i w większej prostokątnej obudowie, dzięki której funkcje są lepiej widoczne i bardziej czytelne (Shearwater Peregrine, Shearwater Perdix czy Suunto EON Core.

Nie sposób zapomnieć również o aspekcie estetycznym – współczesne komputery często są naprawdę solidnie dopracowane w zakresie designu. Wiele osób nosi je na co dzień, używając ich po prostu jako całkiem gustownych zegarków.

Jakie pytania musi zadać sobie nurek by wybrać odpowiedni komputer nurkowy?

Jakim nurkiem jestem – jakie mam uprawnienia?

Na przykład: 

Jeśli właśnie skończyłem kurs podstawowy to czy potrzebuję już w tym momencie zaawansowanego komputera nurkowego wielogazowego, czy wystarczy mi na tym etapie komputer z funkcją Nitrox? (np. Suunto Zoop Novo).

A być może jestem na początku swojej drogi, ale już wiem, że to będzie moja wielka pasja i chcę się szybko rozwijać? W tym przypadku warto zainwestować w komputer trzygazowy np. Suunto Vyper Novo, czy Shearwater Peregrine.

W którą stronę zamierzam się rozwijać nurkowo?

Na przykład:

Jeśli jestem nurkiem zaawansowanym i rozpoczynam swoją przygodę z nurkowaniem dekompresyjnym to czy nie warto już na tym etapie pomyśleć o wielogazowym komputerze z wyższej półki? (np. Shearwater Perdix)

Jak ważna jest dla mnie czytelność, intuicyjna obsługa, czy też po prostu wygląd?

Teoria dekompresji.

Komputery nurkowe korzystają z algorytmów i zasad stworzonych podczas definiowania teorii dekompresji, która stanowi absolutną podstawę wiedzy nurkowej.

Dekompresja – to proces usuwania nadmiaru gazów z organizmu po obniżeniu się otaczającego ciało ciśnienia zewnętrznego. Teoria dekompresji bazuje na kilku prawach fizyki. Przed wszystkim na prawie Henry’ego, dotyczącym rozpuszczalności gazów w cieczach oraz prawie Daltona odnoszącym się do ciśnień parcjalnych. Na dobrym kursie OWD wspomina się o tym, na kursach nurkowania dekompresyjnego powinno być to już obowiązkowe.

Co to jest dekompresja w nurkowaniu?

Podczas oddychania azot, z którego w większości składa się powietrze (ok. 78%) razem z krwią przedostaje się do naszych tkanek. W związku z tym przez całe swoje życie mamy w sobie pewną ilość azotu.

Podczas nurkowania, oddychając sprężonym powietrzem, nasycenie tkanek azotem się zwiększa, gdyż zwiększa się ciśnienie dostarczanego do płuc azotu. Zgodnie z prawem Henry’ego czym większe ciśnienie (głębokość nurkowania) i im dłuższy czas nurkowania, tym więcej azotu dostanie się do naszych tkanek i rozpuści się w nich (coś jak nasycanie dwutlenkiem węgla Coca Coli w fabryce).

Podczas wynurzania (zmniejszania się ciśnienia otoczenia) zawarty w tkankach azot nie może utrzymać się dłużej w postaci rozpuszczonej i zaczyna wydzielać się z tkanek do krwi żylnej w formie mikropęcherzyków. Możemy to porównać do otwarcia butelki z gazowaną Coca Colą, gdzie w momencie otwarcia, ciśnienie w butelce spada nagle z 2,5 at do 1 at. Wtedy też możemy zaobserwować wydzielanie się pęcherzyków CO2 (dwutlenku węgla).

Choroba dekompresyjna

Jeśli będziemy się zbyt szybko wynurzać (zbyt gwałtownie otworzymy butelkę z Colą) to może powstać zbyt duża ilość i zbyt dużych pęcherzyków azotu, żeby mogły się bezproblemowo z naszego organizmu wydostać. (każdy, kto próbował otworzyć zbyt szybko ciepłą Colę, wie czym może się to skończyć). W tym przypadku pęcherzyki azotu mogą blokować naczynia krwionośne oraz przepływ krwi przez płuca powodując chorobę dekompresyjną.

Właśnie dlatego przydaje się komputer nurkowy. Aby uniknąć choroby dekompresyjnej, nurek nie może przekraczać limitów bezdekompresyjnych (lub odbywać poprawną dekompresję), wynurzać się z prawidłową prędkością wynurzania oraz wykonywać przystanki dekompresyjne na określonych głębokościach.

Komputer nurkowy udzieli nam tych wszystkich informacji w przystępnej formie i zapewni bezpieczne nurkowanie.


Wróć do listy