URSUIT Heavy Light Kevlar BDS
URSUIT Heavy Light Kevlar BDS – skafander suchy
Ekstremalnie wytrzymały model wykonany z laminatu kevlarowego
Oddychający! Rewelacyjny skafander suchy wykonany z super wytrzymałego, oddychającego materiału z kevlarem. Bardzo wygodny, super lekki. Marzenie każdego nurka!
Skafander suchy URSUIT Heavy Light Kevlar BDS został zaprojektowany z myślą o wymagających nurkach ratowniczych, zawodowych i technicznych. Wykonany jest z trylaminatu z warstwą Kevlaru, dzięki czemu jest lekki, przewiewny i niezwykle wygodny w wodzie. Wewnętrzna warstwa wykonana została z półprzepuszczalnej membrany Gore-Tex®, co umożliwia odprowadzenie pary wodnej na powierzchni. Waga skafandra (ze skarpetami z crash-neoprenu) to zaledwie 2,8 kg!, co sprawia że pod wodą praktycznie nie czujemy go na sobie. Podobnie jak i w pozostałych modelach skafandrów również i w tym montowane są zawory firmy APEKS.
Trójwarstwowy materiał z powłoką Kevlar (20%) jest ponadto odporny na rozdarcia, przebicia oraz upływ czasu. Ciepła kryza szyjna oraz oddzielny kaptur sprawiają, że skafander jest wygodny w użyciu. Przedni zamek ułatwia zakładanie skafandra bez pomocy innych osób. Zakładka ochronna na zamku chroni materiał przed otarciami, a zamek przed zabrudzeniami.
Automatyczny, nisko-profilowy zawór wylotowy posiada filtr, który pomaga utrzymać go w czystości. Neoprenowa osłonka przy wlocie zaworu chroni przed dostaniem się zimnego powietrza do wnętrza skafandra. Kombinezon wyposażony jest także w zintegrowane szelki oraz pas kroczny, dzięki którym łatwiej dopasować teleskopowy korpus do swojej sylwetki. Duże kieszenie typu Tech na obu nogawkach, które bardzo łatwo otworzyć nawet w grubych rękawicach, posiadają na klapie dodatkową małą kieszonkę zapinaną na zamek. We wnętrzu kieszeni znajdują się wygodne elastyczne pętle, które umożliwiają podpięcie i zabezpieczenie akcesoriów. Wzmocnienia na kolanach, plechach i łokciach zapobiegają otarciom w tych newralgicznych miejscach.
Skafander URSUIT Heavy Light Kevlar BDS wyposażony jest w buty wykonane z 4mm neoprenu poleczonego lateksem. Odpowiedni dobór rozmiaru buta zapobiega tworzeniu się pęcherzy powietrza wewnątrz buta. Zlokalizowany na pięcie uchwyt pomaga bezpiecznie zamocować i unieruchomić pasek do płetw.
Specyfikacja techniczna:
Materiał: czarny oddychający trylaminat wzmocniony Kevlarem, 360g/m2. Dostępny także w kolorze pomarańczowym Szwy: opatentowane płaskie szwy, kryte taśmą po obu stronach Teleskopowy korpus z pasem krocznym Ciepła lateksowa kryza szyjna Oddzielny kaptur Automatyczny zawór wylotowy, nisko-profilowy Obracany zawór dolotowy Wzmocnienia na ramionach, kolanach, łokciach i plecach Buty wykonane z 4mm neoprenu powlekane lateksem Zintegrowane szelki i pętla do zawieszania Lateksowe manszety nadgarstkowe, butelkowe W zestawie znajduje się: torba na suchy skafander, wąż do skafandra, wosk do zamka, talk, zapasowe łatki, czapka URSUIT Waga skafandra: 3,6 kg
Opcje dodatkowe (o szczegóły i ceny opcji dodatkowych pytaj w sklepie):
Zamek ulgi Zawór P-Valve Kieszenie na nóż, latarkę, kompas albo mapę (inne niż w standardzie) Rękawice suche z pierścieniami Skarpety wykonane z 4mm skompresowanego neoprenu (doskonałe do butów Tactical Trek Boots lub lekkich butów Tech Dry Boots) Zintegrowany kaptur Zamek tylni na zamówienie
Lniany suchacz - czyli refleksje z użytkowania
Pierwszy raz zobaczyłem go na konferencji Baltictech 2010. Z daleka przykuł moją uwagę swoją nietypową fakturą materiału i kolorem przypominającym wyroby ekologiczne. Lniany suchy skafander?
Po wymienieniu kilku słów z szefem stoiska okazało się że URSUIT Heavy Light Kevlar (bo o nim będzie mowa) wykonany jest materiału będącego połączeniem trilaminatu i kevlaru. Skafander o wadze trilaminatu i wytrzymałości cordury? Mówiąc szczerze od razu mnie zaintrygował. Mój rozmówca dodał jeszcze, że materiał, z którego zrobiony jest Suchacz jest materiałem oddychającym! Niemożliwe? Nie pozostało mi nic innego niż przetestować to cudo.
Na lotnisku, w torbie jako bagaż podręczny wzbudzał duże zainteresowanie kursantów. Gdzie mam suchego? W worku? Biorą do ręki worek i uśmiechają się z niedowierzaniem. Skafander jest po prostu ultralekki. W rozmiarze XL waży jedyne 3kg i zwija się do bardzo małego rozmiaru. Na nurkowisku zachowywał się doskonale. W pewnym momencie złapałem się na tym, że zapomniałem, że mam go na sobie. Większość suchych skafandrów po wyjściu z wody prosi się, żeby je ściągnąć lub przynajmniej rozpiąć - a ten nie.
Czas na pierwsze nurkowanie. Po szybkim wciągnięciu skafandra (jest miękki i kieszenie nie utrudniają wciągania przez kolana) czas na zapięcie zamka. Tu znów miłe zaskoczenie. Zamek jest tak umieszczony, że bez problemu można do niego sięgnąć i zacząć zapinać. W niektórych skafandrach z zamkiem z przodu, które miałem wcześniej nie było tak dobrze.
Czas na testy. Sięganie i zakręcanie zaworów - bez problemu. Myślę, że dzięki dobremu krojowi rękawów. Generalnie cały skafander jest dobrze skrojony. Nie krępuje ruchów, zarówno pod jak i nad wodą. Nurkowanie w nim jest naprawdę przyjemne. Swoboda trilaminatu w połączeniu z odpornością na rozdarcie, przebicie, ścieranie (i takie tam) zachęcają do włażenia w szczeliny i otwory. I tak też robiliśmy. Wchodzenie z 4 butlami bocznymi do Kanionu nie obyło się bez obtarć, na które skafander pozostał obojętny. Wyposażenie skafandra w p-valve okazało się strzałem w dziesiątkę podczas 3 godzinnego nurkowania.
Jak pisałem na początku, skafander wykonany jest z cienkiej oddychającej membrany pokrytej kevlarem. To zupełna nowość wśród suchych skafandrów. Gorący Egipt jest idealnym miejscem, aby to sprawdzić. Mimo ubierania się w upale, nigdy nie czułem potu na skórze. Przedostatniego dnia pobytu pożyczyłem go koledze, żeby mieć opinię osoby trzeciej. Zanurkował w nim na Bellsach, ale zanim zanurkował musiał w nim wykonać bieg po komputery, których zapomniał. Sprint z Bellsów na Blue hole w 30 stopniowym upale nie zrobił na mim wrażenia. Kolega stwierdził, że skafander rzeczywiście oddycha.
Wady? Drobnostka, ale po 10 nurkach uchwyt zewnętrznego zamka (nota bene YKK) nie wytrzymał i urwał się, ale moim zdaniem można w tym wypadku zastosować mały tuning sznurkiem lub spinaczem i dalej cieszyć się doskonałym skafandrem. Jedna z testujących osób miała również odczucie, że skafander przez to, że jest z bardzo cienkiego materiału jest chłodniejszy od cordury, ale dla mnie różnica jest niezauważalna. W końcu to skafander powłokowy, więc i tak trzeba się pod niego ciepło ubrać. Cena również nie należy do najniższych, ale rozumiem, że jest to związane z wysiłkiem, który inżynierowie z URSUIT musieli włożyć w to, aby wyprodukować takie cudo.
Dla mnie bomba!
Skafander jest wyposażony w zamek poprzeczny z przodu, zawory Apeks. Testowany egzemplarz miał wzmacniane skarpety neoprenowe (moja ulubiona opcja), ale może być też wyposażony w zwykłe buty lub skarpety z utwardzaną podeszwą.
Dziękuję za pomoc w pisaniu tekstu oraz pozowanie do zdjęć Michałowi Naftyńskiemu - www.naf.pl
Skafander URSUIT Heavy Light Kevlar BDS dostępny jest w rozmiarach:
S, M, L, XL, XXL